https://server.ccl.net/JasiuLabanowski/2019_06_30_Roszkowski_Lustro.html

 --{ http://telewizjarepublika.pl/quotsrodowiska-lgbt-nie-mozna-krytykowac-ich-nachalna-propagandaquot-napieta-dyskusja-w-quotpolitycznej-kawiequot,81892.html#komentarz-953188 }-- Zaczęłem czytać Wojciecha Roszkowskiego -- "Roztrzaskane lustro - Upadek cywilizacji zachodniej" --{ http://lubimyczytac.pl/ksiazka/4882251/roztrzaskane-lustro---upadek-cywilizacji-zachodniej }--.

Wspaniałą książka, a czyta się nie jak rozprawę filozoficzno/historyczną (a taką jest, bo wspaniale udokumentowane z odnośnikami do źródeł), ale jak powieść. Jego opowieść o Oświeceniu, i prądach XIX/XX wieku jest przypomnieniem, że zboczeńcy już dawniej obnażali się publicznie i doprowadziło to jak zwykle do tragedii. Tym biedakom wiedzę i wiarę zastąpiła najprymitywniejsza chuć której ich maleńki móżdżek nie może opanować. Autor (przeogromna wiedza) przetyka fakty ciekawostkami, np., (jeden z setek): jak w końcu życia wsadzono w końcu markiza de Sade do azylu dla obłąkanych, to i tam jako starzec przeleciał 14-letnią córkę jednego z pracowników azylu. Pierwszy rozdział -- "Cywilizacja łacińska" przed czytaniem uważałęm za "wstęp i streszczenie". Ku mojemu zaskoczeniu dowiedziałem się sporo, ale też zrozumiałem jak się cywilizacja łacińska "budowała", od greckiej filozofii i demokracji, przez włączenie zasad prawa rzymskiego i struktury państwowej po przyjęcie chrześcijaństwa jako wykładni etycznej. Jak to się wszystko przenikało i "spawało" ze sobą. Roszkowski obala też ogromna liczbę mitów, którymi nas karmili lewacy w XX wieku i wciskają je dzisiaj. A to wszystko już kiedyś było, choć może nie w tak nachalny sposób. Wspaniałą i porywająca lektura, a przy tym napisana prostym, zrozumiałym dla każdego, językiem. Mam nadzieję że znajdzie się w wielu bibliotekach, bo dość droga na warunki IIIRP (ja kupiłem dwie: jedną dla siebie, druga do pożyczania tym, którzy mają ograniczony budżet).