https://server.ccl.net/JasiuLabanowski/2020_03_15_Gazeta_Wyborcza.html

Wpis pod --{ https://telewizjarepublika.pl/fake-newsem-w-prezydenta-i-lekarza-z-pis-zenujacy-atak-gw,92811.html#komentarze }-- Ludzie w Polsce zapomnieli jaka jest geneza Gazety Wyborczej. Podczas spotkań w Magdalence między Kiszczakiem i trockistami oraz kapusiami SB ustalono, że Adaś Michnik dostanie "gazetę" aby robić w Polsce "demokracje". Dostał maszyny (wiele z nich to maszyny drukarskie skonfiskowane Solidarności), przydział papieru drukarskiego (był wtedy w Polsce na wagę złota i ściśle reglamentowany), budynek i pieniądze. Adaś szybko skompletował "zespół" w którym byli rówież dobrzy, uczciwi dziennikarze i członkowie Solidarności. Pierwszy numer ukazał się w maju 1989. Był to etap potrzebny aby "robić wiarygodność" i GW faktycznie publikowała wtedy sensowne artykuły. Ale to nie był długofalowy cel GW. W kwietniu 1990 Kiszczak załatwił Adasiowi okazję aby przeprowadzić "lustrację" zaspołu GW, tzw. "Komisję Michnika" --{ https://pl.wikipedia.org/wiki/Komisja_Michnika }--. Adaś miał wgląd oraz pomoc techniczną archiwistów SB, aby sprawdzić teczki swoich pracowników, a także wybrać sobie współpracowników, którzy byli TW albo na których były haki. W skład "Komisji" weszli praktycznie jedynie Żydzi. Po dwóch miesiącach "komisja" skończyła pracę i NIE OGŁOSIŁA ŻADNEGO RAPORTU". Co więcej, nie byli oni sprawdzani, czy wynoszą jakieś teczki i czy robią fotokopie. Dlatego po 1990 Michnik miał wspaniałych i dyspozycyjnych dziennikarzy jak Maleszka, natomiast wszystkich których teczki nie zawierały kompromatów z pracy wyrzucił. Jak to wyglądało "od środka" opisuje Stanisław Remusko --{ http://www.remuszko.pl/gw/ }--. To uczciwy, choć trochę rozżalony facet, który skrzętnie odnotował jak "powstawała" Gazeta Wyborcza. Miała ona od początku za zadanie chronić "właścicieli Polski Ludowej" i jak widać po wynikach wyborów przez 30 lat, robiła to bardzo skutecznie. W skład zarządu weszli ludzie z wojskówki jak i związani z SB oraz "resortowe dzieci". Stopien oduraczenia obywateli polskich jest niebywały co świadczy, że powstanie GW było dużym sukcesem. Nie czytajcie tego trockistowskiego GWna.