https://server.ccl.net/JasiuLabanowski/2020_05_13_Fakenewsy_I_Trolle.html
Pod --{ https://telewizjarepublika.pl/oprogramowanie-fakehunter-udostepnione-na-zasadach-otwartej-licencji,95670.html#komentarze }--
wpisałem się na temat fakenewsów.
Problemem są media społecznościowe, natura ludzka, idiotyczne korzystanie
z internetu, oraz działalność wojsk internetowych Federacji Rosyjskiej.
Jak powiadali Rzymianie: "Im większe kłamstwo, tym więcej ludzi weń uwierzy".
Kiedyś tzw. "plotki" rozprzestrzeniali agenci, bankierzy czy handlarze
opowiadając bzdury głupcom, którzy to potem chętnie rozprzestrzeniali wśród
innych głupców. Po części winna jest natura ludzka, bo wiadomości sensacyjne
są znacznie bardziej atrakcyjne, niż stare ustalone prawdy. Jak ktoś np.
napisze, że wirusa nie ma, że maseczki są po to aby Szumowski na nich zarabiał,
czy że Macierewicz lubi chłopców, a Kaczor jest Żydem, to jest podniecenie
i sensacja. Wojska internetowe Rosji mają za cel osłabianie państw ościennych
bo im głupsze społęczeństwo tym gorszych wybiera przywódców i tym mniej
jest się w stanie bronić zarówno militarnie jak i ekonomicznie.
Robią to na dwa sposoby. Mają trollownie które wymyślają i rozprzestrzeniają
na Internecie fałszywe wiadomości. Chodzi im głównie o to, aby osłabiać
zaufanie obywateli do rządzących, skłaniać ludzi do protestów i sabotowania
zarządzeń władzy, podrywanie wiarygodności uczciwych kandydatów czy polityków,
podnoszenie autorytetu głupców i ruskich agentów wpływu, kupowania badziewia,
szkodliwych zdrowotnie prodkuktów, ćpanie, zboczenia, itp., itd. Na zasadzie
"im gorzej, tym
lepiej" bo wrogowie Rosji będą słabsi. Nie jest to zwykle robione przez
pracowników rosyjskich służb bezpośrednio, choć oni często wymyślają fakenewsy,
ale przez "premiowanie" ludzi którzy chcą na internecie zarobić. Np. jakiś
domorosły dziennikarz zakłada sobie kanał na YT i szybko zauważa, że jak
publikuje kłamstwa, czy bzdury, to dostaje mnóstwo łąpek w górę, przez co jego
kanał dostaje od YT większy rating i wyświetla się jako pierwszy -- to ważne bo
zwiększa to "odwiedzalność" i podnosi wpływy z reklam. Te kliknięcia robią mu
żołnierze wojsk internetowych, albo nawet automaty do tego stworzone które
wyszukują bzdury i je automatycznie premiują. Podobnie Ruscy propagują witryny
internetowe tumaniące ludzi rekamując je przy byle jakiej okazji oraz tworząc
mnóstwo prostych stron internetowych (często automatycznie),
których nikt nie odwiedza, ale są tam linki do
tumaniących witryn internetowych przez co Google daje im wyższy ranking, "bo są
powszechnie cytowane i linkowane". Właściciele kanałów szybko orientują się że
pewne tematy są jakoś "magicznie" popularne, i oczywiście wrzucają więcej
podobnego chłamu, aby zarobić i przyciągnąć czytelników.
Osobiście pracuję w
internecie od prawie samego początku (od 1981) i dawałem na internet dane
naukowe i prowadziłem grupy dyskusyjne (emailowe) zanim jeszcze był Web (w 1995).
Metod rozprzestrzeniania gówna na internecie jest znacznie więcej, ale nie
będą przedłużał. Ja osobiście nie słucham zwykle dziennikarzy, bo ci muszą być
"oryginalni" aby mieć poklask gawiedzi -- mam paru których słucham, ale oni
mają renomę i nie potrzebują być oryginalni tylko wiarygodni. Nie oglądam
w ogóle jakichś prywatnich kanałów stworzonych przez "guru" których nikt
nie zna i którzy nie mają dorobku albo afiliacji z jakąś wiarygodną instytucją.
Jak się chcę czegoś dowiedzieć, to idę na strony wiarygodnych instytucji,
albo słycham uznanych ekspertów, którzy mają zasłużoną wiarygorność lub
szacunek w swoich środowiskach. Strony rządowe i komunikaty rządowe są
zwykle wiarygodne, bo kłamstwa by politykom wyciągnęli w przyszłych
wyborach.
Kiedyś o trollach mówił Jerzy Targalski, który
ma pewno specjalny team w Petersburgu, bo Ruskim szkodzi. Na mojej zakładce
[ https://server.ccl.net/JasiuLabanowski ] jest omówienie jego komentarza na
Geopolitycznym tyglu pod ( 2019_08_22_Targalski_Trolle.html ). Moja rada? Nie
słuchajcie nikogo, kto nie jest uznany jako wiarygodny. Teorie spiskowe może
są atrakcyjne, ale osoby je głoszące nie mają możliwości zdobycia wiedzy i
faktów o których mówią, a jakby miały to by to sprzedały, zamiast publicznie
ogłaszać.
Dodane 2020_05_21
Pan Jerzy Targalski nie mówi nic o żydowskich trollach, bo doszędł do
wniosku, że to więcej szkody niż pożytku, bo by się stał "antysemitą"
których tak bardzo Żydom potrzeba (kto jeszcze nie oglądnął filmu
Zniesławienie / Defamation powinien to zrobić póki jeszcze można
--{ https://www.youtube.com/watch?v=4NkjI8k9-6E }--.
Czy ruscy skopiowali od Żydów czy Żydzi od ruskich, to trudno powiedzieć.
Obecny Izrael jest niezwykle "zrusyfikowany", bo Sowieci od samego
początku nasyłają tam swoich "nielegałów" przebranych w łachy
uciekinierów z krajów komunistycznych i postkomunistycznych gdzie
ponoć cierpią na antysemityzm. Omawiam to dokładnie
na mojej zakładce [ https://server.ccl.net/JasiuLabanowski ]
pod ( 2020_01_21_13_22_Zruszczenie_Izraela.html ).
Zauważyliście że jest nowy okólnik dla ruskich trolli?
Żydzi podobne zalecenia dawali już dużo wcześniej dla swoich trolli.
"Trolle wszystkich krajów, łączcie się". Mają się wspomagać,
to jest, dawać sobie wzajemnie "łapki do góry". Może też dostali nową
apletę na swoje komórki, która to robi automatycznie. Np. Komentarze
takiego Kazia Skrzetuskiego, który "króluje na TV Republika" (i wpisuje
komentarz w tym samym czasie na kilku stronach naraz)
nie mają już tylko jednej łapki w górę, którą
sobie sam postawił, ale mają teraz nawet 8 łapek na (+). Jest też ten
efekt, że Wszechsłowiańscy Narodowcy dają Kaziowi "plusiki" bo ruskie
i izraelskie trolle są teraz "koalicjantami" w antyPiSie. Wojska
Internetowe Federacji
Rosyjskiej działają coraz lepiej. Amerykanie robią Wojska Kosmiczne,
a ruscy Wojska Internetowe, bo tańsze i też zabójcze. Czegoś się jednak
ruscy od Żydów nauczyli -- nasi starsi bracia zaczęłi jako pierwsi fabryki
trolli
--{ https://spoleczenstwo.plportal.pl/artykuly/ujawniamy-przeglad-prasy-swiat-spoleczenstwo-reszta-swiata/izraelskie-fabryki-trolli }--.
Sporo szczegółów w linku powyżej jak duża jest to akcja, a nawet są klipy
z instruktażem. Żydzi mieli dostęp do Internetu znacznie wcześniej
niż Rosjanie z wiadomych względów.
Jest o tym sporo szczegółów, ale po angielsku:
--{ https://www.buzzfeednews.com/article/ishmaeldaro/act-il-social-media-astroturfing-israel-palestine }--,
Mają nawet specjalne fundacje popierające "Hasbara" (np. Hasbara
Fellowships), które płacą za trollowanie dla Israela pod etykietą
"pomocy stypendialnej":
--{ https://www.972mag.com/hasbara-why-does-the-world-fail-to-understand-us/ }--
Robią ten trolling głównie izraelscy studenci na całym świecie, aby
nie wyglądało to na centralnie sterowaną akcję. I robią to za pieniądze.
Cały czas zmienają nazwy i formy tych trollowni.
Fałszują wszystko, media społecznościowe, blogi, atakują
Wikipedię, wpisują się ordynarnie pod komentarzami uczciwych ludzi, i
"dyskutują" na blogach. Fascynyjące... Poczytajcie...
Tu ich pewno na TVR mniej, choć często trafia się wpis
jakiegoś "ruskiego" trolla, który łamaną polszczyzną nawołuje Polaków do
antysemityzmu (dla Holocaust Inc. każdy polski antysemita jest na wagę
złota, aby dowodzić, że polscy Naziści wymordowali Żydów). Im bardziej
ogłupią ludzi, tym łatwiej jest im kontrolować społeczeństwa. Podobnie
zachowują się Wszechsłowiańscy Narodowcy... Bez czytania dają czerwone
łapki polskim patriotom, a niebieskie zdrajcom. Może też mają szkolenia
dla łysych, które skopiowali z izraelskich. Definitywnie widać tutaj
współpracę ruskich i Żydów, bo cel jest ten sam: "osłabić państwa
narodowe". Jeśli są już jakieś "partie nacjonalistyczne" w Europie
to są również prorosyjskie. Paradoks, że nacjonaliści identyfikują się
z "więzieniem narodów"? Ależ skąd... To tylko nowa mądrość etapu.